Garden Blog

Przeterminowane nasiona? Oto jak je ożywić na 4 sposoby

Prawdopodobnie wiesz, że możesz zasadzić przeterminowane nasiona - i nie tylko je zasadzić, ale uzyskać z nich zdrowe rośliny. Nie wiesz? Tak czy inaczej, po przeczytaniu tego artykułu zwiększysz swoją świadomość na temat żywotności nasion o kilka punktów.

Praktyka pokazuje, że absolutnie każde nasiona mogą kiełkować. Ale! Tak, tak, zawsze istnieje przysłowiowe ale, które mówi nam, że aby ożywić materiał do sadzenia, konieczne jest przeprowadzenie pewnych manipulacji. Czym są przeterminowane nasiona? Czy można je zasadzić? I jak przywrócić im zmysły? O tym będziemy mówić dalej!

Czy przeterminowane nasiona mogą być używane jako normalne nasiona?

Pytanie samo w sobie jest absurdalne... Oczywiście znacznie lepiej będzie, jeśli kupisz wysokiej jakości nasiona warzyw lub certyfikowane nasiona kwiatów. Nie będziesz miał z nimi żadnych problemów i uzyskasz odpowiednio doskonały plon lub piękną rabatę kwiatową.

Jednak co, jeśli pamiętasz o materiale do sadzenia, który został przygotowany 3-5 lat temu? Albo nawet znalazłeś te same markowe nasiona babci, które leżały w ustronnym miejscu przez 7-10 lat? Cóż, nie możemy ich wyrzucić bez sprawdzenia... Kiełkowanie przeterminowanych nasion nie jest gwarantowane, ale nie możemy powiedzieć, że na pewno nie wyrosną.

Nasza opinia: bez podjęcia próby osiągnięcia rezultatów nie należy od razu spisywać na straty nieświeżych nasion. Lepiej zastanowić się, jak obudzić przeterminowane nasiona. Mamy 4 skuteczne sposoby. Oferujemy każdy z nich do rozważenia.

Metoda nr 1 - wahania temperatury

Prysznic kontrastowy nie został wynaleziony wczoraj. Wielu osobom pomaga on nabrać energii na wiele godzin do przodu. Najpierw zimny, potem ciepły. Znowu zimny i znowu ciepły. Mniej więcej na tym opiera się metoda huśtawki temperatur. Czy wygasłe nasiona wyrosną po takim prysznicu kontrastu? Pytanie! Ale jeśli poważnie myślisz o tym, jak wykiełkować przeterminowane nasiona, postępuj zgodnie z tą zasadą:

  1. Musisz wziąć dwa pojemniki (słoiki, talerze, doniczki - to nie ma znaczenia). Napełnij jeden pojemnik zimną, najlepiej lodowatą wodą. A drugi - gorącą, ale nie wrzącą wodą. Zalecamy, aby temperatura wody wynosiła około 55-60 C. 

  2. Wstępnie zbierz materiał do sadzenia w torbie wykonanej z tkaniny (priorytetem jest bawełna lub len). Jeśli nie ma worka, weź kawałek materiału i zawiń go.

  3. Zacznij zanurzać torebkę z nasionami najpierw w jednym pojemniku, a następnie w drugim. Zacznij od tego z gorącą wodą. Czas zanurzenia to dosłownie 2-3 sekundy. Możliwe jest nieco więcej, ale nie jest pożądane utrzymywanie więcej niż 5 sekund. Przerwy między zanurzeniami są tak minimalne, jak pozwala na to sprawność manualna. Łącznie powinno być 6 zanurzeń: po 3 w różnych pojemnikach z zimną i gorącą wodą. 

  4. Po prysznicu kontrastowym wyjmij nasiona z torebki i ostrożnie rozłóż je na suchej szmatce lub serwetce. Pozwól im wyschnąć i posadź je w glebie jak normalny materiał do sadzenia. 

Jest to skuteczna metoda reanimacji przeterminowanych nasion warzyw i kwiatów. Należy jednak pamiętać, że jest ona odpowiednia tylko dla tych rodzajów materiału do sadzenia, które leżały w normalnych warunkach przez długi czas. Czy przeterminowane nasiona kwiatów wzejdą, jeśli znajdowały się w warunkach wysokiej wilgotności lub odwrotnie, wyschły podczas przechowywania? Szanse są niewielkie... 

Metoda nr 2: moczenie nasion w soku z aloesu

Aloes słynie ze swoich właściwości leczniczych: ma działanie kojące i regenerujące, jeśli mówimy na przykład o ludzkiej skórze. A jak sprawić, by wygasłe nasiona wykiełkowały z pomocą tej rośliny? Możesz być zaskoczony, ale aloes był używany wieki temu do stymulowania materiału nasadzeniowego. Na długo przed wynalezieniem nowoczesnych stymulantów wzrostu. Ty również możesz wypróbować tę starożytną metodę:

  1. Weź zwykły wazon z aloesem, który rośnie na Twoim parapecie. 

  2. Ostrożnie odetnij liście rośliny i zawiń je w ręcznik papierowy lub kawałek oddychającej tkaniny. W tej formie wyślij nasz aloes do chłodni, aby odpoczął przez 10-12 dni. 

  3. Po upływie wspomnianego okresu wyjmujemy aloes z lodówki, kroimy go na małe kawałki i wyciskamy z rośliny jak najwięcej soku. Aby uzyskać jak najwięcej soku, należy najpierw wyjąć miąższ. 

  4. Gdy sok będzie gotowy, zanurz w nim nasiona i mocz przez 6-8 godzin. Jeśli masz bardzo mało soku, możesz rozcieńczyć go wodą w równych proporcjach. Nie wpłynie to na właściwości aloesu. 

Jeśli zastanawiasz się, czy możesz sadzić przeterminowane nasiona papryki lub innych warzyw bezpośrednio w soku z aloesu, to tak - możesz! Czy przeterminowane nasiona wykiełkują po takiej kąpieli? Najprawdopodobniej tak, ale znowu wiele zależy od warunków przechowywania.

Na przykład niektórzy hodowcy i ogrodnicy umieszczają przeterminowane nasiona pomidorów bezpośrednio w miąższu aloesu, bez ekstrakcji soku. Uważają, że jest to bardziej skuteczne. Nie nalegamy na tę metodę, ponieważ nie można w 100% sprawdzić, czy przeterminowane nasiona w miąższu kiełkują lepiej niż te namoczone w soku.

Polecamy!!! Używaj dorosłego aloesu, który ma co najmniej 4 lata. Przed ścięciem liści nie należy podlewać rośliny przez 10-15 dni. W takim przypadku życiodajne właściwości aloesu będą bardziej widoczne.

Metoda nr 3: moczenie nasion w kupionych w sklepie stymulantach wzrostu

Na przykład, masz przeterminowane nasiona pomidorów. Czy można je zasadzić bez moczenia w stymulatorze wzrostu? Można, ale to właśnie profesjonalne stymulanty najlepiej ożywiają materiał nasadzeniowy. Jeśli szukasz, w czym moczyć przeterminowane nasiona papryki lub innych roślin warzywnych, wybierz spośród najpopularniejszych:

Aby osiągnąć zamierzone rezultaty, należy postępować zgodnie z instrukcjami umieszczonymi na wybranym produkcie.

Metoda nr 4. Moczenie nasion w nadtlenku wodoru

Ta metoda jest klasyfikowana jako metoda ludowa, ponieważ nadtlenek wodoru jest dostępny w prawie każdym mieszkaniu i każdym polskim domu. A jeśli nie - dostępność i cena pozwalają na szybki zakup. Algorytm działania jest następujący:

  1. Bierzemy zwykły nadtlenek wodoru (z reguły stężenie wynosi 3%) i rozcieńczamy w wodzie: 1 część nadtlenku na 9 części wody. 

  2. Umieść nasiona na talerzu i wlej do niego roztwór. Minimalny czas ekspozycji wynosi 2-3 godziny, ale jeśli materiał do sadzenia jest naprawdę stary, można bezpiecznie przechowywać do 24 godzin. Zwłaszcza jeśli nasiona są z natury duże. Należy pozwolić im całkowicie zanurzyć się w roztworze.

  3. Po upływie tego czasu należy wyjąć materiał sadzeniowy, wysuszyć go i przystąpić do sadzenia.

Dlaczego nadtlenek wodoru, a nie zielona herbata lub na przykład jod? Chodzi o dodatkowy atom tlenu. Rzeczywiście jest w stanie dać drugie życie starym nasionom. Ale jeśli nasiona są przeterminowane: pojawią się lub nie - trudno dać 100% gwarancję.

Ważne! Niezależnie od wybranej opcji rewitalizacji, przed stymulacją nasion należy je namoczyć w zwykłej hartowanej (lub nawet lepiej - stopionej) wodzie - nie gorącej i nie zimnej. Pozwól nasionom napęcznieć, nabrać wilgoci i dopiero wtedy zacznij stosować chemiczne stymulanty ze sklepu lub nadtlenek wodoru. W przeciwnym razie istnieje ryzyko, że materiał nasadzeniowy „spali się” od nagłego stresu po długim okresie przebywania w stanie spokoju.

Mamy nadzieję, że nasz artykuł o tym, jak ożywić przeterminowane nasiona kwiatów i warzyw, był dla Ciebie przydatny. Spróbuj!

Zdjęcia: Depositphotos

Andrzej Wójcik


GardenNumberOne © 2023